Podczas minionego weekendu zakończyła się kolejna edycja Finnmarksl?pet - jednego z najtrudniejszych wyścigów psich zaprzęgów na świecie, rozgrywanego w najbardziej na północ wysuniętym regionie kontynentalnej Norwegii - Finnmarku. Jak zwykle ścigano się na dwóch trasach: 500- i 1000-kilometrowej, ze startem i metą w miejscowości Alta.
Zwycięzcą wyścigu głównego na trasie Alta-Kirkenes-Alta został Thomas W?rner. Tym razem ani niesamowite norweskie maszerki - Arnt Ola Skjerve i Inger-Marie Haaland (w zawodach nie ma podziału na rywalizację kobiet i mężczyzn, wszyscy startują razem), które zajęły odpowiednio drugie i trzecie miejsce, ani inne sławy Finnmarksl?pet nie były w stanie sprostać temu 40-latkowi z miejscowości Torpa w Opplandzie. Jego czas wyniósł 5 dób 19 godzin 55 minut. Łącznie ten ekstremalny, rozgrywany w prawdziwie arktycznych warunkach wyścig ukończyło 34 zawodników, w większości reprezentujących Norwegię.
Warto dodać, że Finnmarksl?pet jest największą imprezą w Północnej Norwegii, którą żyje cały kraj. Imprezie towarzyszy ogromne zainteresowanie publiczności i mediów, zaś zwycięzcy są prawdziwymi gwiazdami. Co ciekawe, to wielkie przedsięwzięcie logistyczne organizuje ekipa, w której jest tylko jeden etatowy pracownik - reszta spoczywa na barkach około tysiąca wolontariuszy.
Do tej pory w wyścigu brał udział - i to kilkakrotnie - tylko jeden maszer z Polski: Dariusz Morsztyn-Biegnący Wilk.
Więcej o tym niezwykłym wyścigu: www.finnmarkslopet.no
Źródło: Finnmarkslopet
|