Tematem wiodącym 27. wydania Magazynu Skandynawskiego "Zew Północy" jest Sztokholm. Stolicę Szwecji - wobec mnogości atrakcji - warto zwiedzać z kartą rabatową Stockholm Pass, zapewniającą wstęp do większości miejsc, które turysta powinien zobaczyć. Jeśli mamy mało czasu, wybór nie jest łatwy: Pałac Królewski, Muzeum Okrętu Vasa, Muzeum Abby, Skansen, Nordiska museet, rejsy po archipelagu - a to tylko początek długiej listy. Aby ułatwić wybór, prezentujemy 10 atrakcji, które - naszym zdaniem - należy w pierwszej kolejności wziąć pod uwagę.
Kolejny ze sztokholmskich materiałów przybliża przyrodnicze uwarunkowania, które ukształtowały współczesne oblicze miasta. Dlaczego na Gamla Stan trzeba było zbudować śluzę? Jaka jest geneza stromych uliczek na starówce? Co to jest granit sztokholmski? Wyposażeni w taką wiedzę nieco inaczej spojrzymy na Wenecję Północy...
Chyba każdy z miłośników Norwegii słyszał o Preikestolen albo przynajmniej ją widział w folderze, w przewodniku lub w sieci. To największa atrakcja przyrodnicza tego kraju i jeden z najwspanialszych punktów widokowych na świecie, przyciągający nawet 300 tysięcy wędrowców w roku. Aby znaleźć się na słynnej Ambonie, zawieszonej 604 metry ponad lustrem wód Lysefjordu, należy pokonać górski szlak, co zajmuje mniej więcej półtorej godziny (w jedną stronę). Od tego roku na Preikestolen można dotrzeć w łatwy sposób. Wystarczy dojechać do Hirtshals na Jutlandii, zostawić tam samochód, wsiąść na prom Fjord Line i... dalsze szczegóły w artykule.
Jeśli ktoś woli wędrówki szlakiem historii i związanych z nią zabytków, polecamy wycieczkę szlakiem pięciu wybranych zamków Szwecji. Co ciekawe, każdy z nich ma związki z Polską, i to całkiem bliskie...
Najdynamiczniej rozwijającym się obszarem Skandynawii jest rejon cieśniny Sund. Na obu brzegach wyrosły miasta, które dzięki znakomitej komunikacji zostały niemal spojone w jeden organizm. Kopenhaga i Malmö, Helsing?r i Helsingborg wraz z okolicami na duńskiej Zelandii i w szwedzkiej Skanii poza znaczeniem ekonomicznym należą do najciekawszych turystycznie na Północy. Nad Sund można dojechać na kilka sposobów. W numerze 27. przedstawiamy szlak wiodący przez Niemcy i wyspy Wschodniej Danii, mający - jak się okazuje - sporo zalet.
Wiadomo nie od dziś, że Skandynawia to wędkarski raj. Nie trzeba wcale jechać na Lofoty, Vester?len czy jeszcze dalej za koło polarne, gdzie w wodach Morza Norweskiego grasują 200-kilogramowe halibuty. Wielką przygodę można przeżyć po drugiej stronie Bałtyku - w szwedzkim regionie Blekinge, w okolicach Karlskrony. Tutejsze wody morskie znane są nie tylko z łososi, ale i szczupaków. I właśnie szczupak, złowiony ze skalistego brzegu lub ze skrytej wśród szkierów łodzi bywa tu częstą, wspaniałą zdobyczą. Artykuł poświęcony wędkowaniu w Blekinge powinien zainteresować nie tylko wędkarzy.
W poprzednim wydaniu "Zewu Północy" przybliżyliśmy sylwetkę Czesława Słani - najwybitniejszego rytownika świata czasów współczesnych, autora ponad 1000 znaczków, z których aż trzy czwarte to znaczki wyrytowane dla poczt krajów nordyckich. Tym razem przedstawiamy wybór najwybitniejszych dzieł Słani, w tym słynnego barana, z którego dumni są Farerczycy. Znaczek z baranem, choć powstał w latach 70., do dziś można kupić w sklepie internetowym Postverk Foroya.
Wiadomością, która ucieszy zwłaszcza zwolenników turystyki rowerowej, jest ponowne otwarcie - po siedmiu latach - trasy promowej ze Świnoujścia na Bornholm. W sezonie 2017 będzie ją obsługiwał w każdą sobotę prom TT-Line, dwa rejsy zaplanował także kołobrzeski armator - Polferries. Przypominamy, dlaczego Bornholm warto odwiedzić i dlaczego przez tyle lat cieszył się on dużą popularnością wśród polskich turystów.
Rodzinny trekking na Islandii? Nasi czytelnicy udowadniają, że jest to możliwe. Wystarczy odpowiednie planowanie i chęć przeżycia przygody. Co i gdzie warto zobaczyć na Wyspie Ognia i Lodu, jaką - niezbyt długą - wędrówkę wybrać, by mogli wziąć w niej udział także młodzi turyści. Autorskie propozycje czytelników "Zewu Pólnocy" powinny zainteresować wszystkich, którzy mają w planach odwiedziny Islandii.
Finowie obchodzą w tym roku dwie ważne dla nich rocznice: 100-lecie niepodległości i 150. rocznicę urodzin najwybitniejszego fińskiego polityka i dowódcy wojskowego, współtwórcy fińskiej państwowości - marszałka Mannerheima. Obydwa jubileusze są świetnym pretekstem, by odwiedzić Finlandię, a zwłaszcza jej stolicę. Zapraszamy w podróż do Helsinek, podpowiadając, co warto tam zobaczyć.
Kontynuujemy też pieszą wędrówkę przez Skandynawię - tym razem szlak prowadzi przez fińską Laponię. Północne bezdroża, lasy, renifery, przyjaźni ludzie - duża satysfakcja dla piechura. Gdyby tylko było mniej tych meszek - zmory wędrowców.
Na szczęście meszki nie są problemem dla uczestników rozgrywanego najbliżej bieguna narciarskiego supermaratonu, Arctic Circle Race to zawody wyłącznie dla twardzieli, którzy nie tylko muszą zmierzyć się z długą trasą, ale i zimnem. Co ciekawe, od lat - z sukcesami - w Arctic Circle Race biorą udział Czesi. I właśnie Czech, Zdeněk Lyčka, polarnik, eksplorator i... były ambasador Czech w Danii, przybliża naturę tych niezwykłych zawodów.
To oczywiście nie wszystkie materiały - zapraszamy do lektury 27. wydania "Zewu Północy", polecając także korzystanie z zamieszczonych przy artykułach kodów QR, dzięki którym można liczyć na dodatkowe, multimedialne treści.
Miłośnikom Skandynawii polecamy zamówienie prenumeraty "Zewu Północy". Szczegóły dostępne są w ostatniej pozycji niniejszego katalogu.
|