2024-10-31
Firma Sterkowski: czapka „Reykjavik”
Nietypowe wydarzenie w Ambasadzie Islandii ...
więcej >>>

2024-10-28
Gavnø Slot – perełka południowej Zelandii
Pałac z bożonarodzeniowym klimatem ...
więcej >>>

2024-10-24
SAS wznawia loty na Grenlandię
Kopenhaga – Nuuk od czerwca 2025 ...
więcej >>>

2024-10-21
Nowy alians lotniczy na Północy
Współpraca Atlantic Airways, Icelandair, Air Greenland ...
więcej >>>

2024-10-19
Arctic Circle Assembly 2024
Reykjavík: forum dialogu na rzecz Arktyki ...
więcej >>>

2024-10-14
Jesienne rabaty w Unity Line
Nawet 80% zniżki na rejs do Szwecji ...
więcej >>>

2024-10-10
Oulu: Nallikari Snow Fest `25
Piąta edycja śnieżnego festiwalu ...
więcej >>>

2024-10-06
Świnoujście: desperat sparaliżował terminal
Prom TT-Line zablokowany w porcie ...
więcej >>>

2024-10-04
Kräftskiva: uczta rakowa w Szczecinie
Wydarzenie w ramach 20-lecia SPCC ...
więcej >>>

2024-10-02
Dania: dwie eksplozje w Hellerup
Zagrożona ambasada Izraela ...
więcej >>>

2024-10-01
Grenlandia: rewolucja w transporcie
Przebudowa lotnisk, nowe trasy ...
więcej >>>

2024-09-24
Tromsø: ISSW 2024
Największa konferencja lawinowa na świecie ...
więcej >>>

2024-09-19
SAS: 15 nowych połączeń z Kopenhagi
Kraków na liście nowych kierunków ...
więcej >>>

2024-09-18
Tromsø: Arctic Festival 2024
Czesko-norweskie wydarzenie w stolicy zorzy ...
więcej >>>

2024-09-17
Jedziesz lądem do Danii? Przygotuj się na kontrole
Niemcy uszczelniają granice ...
więcej >>>

2024-09-12
20-lecie Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej (SPCC)
Raport o wpływie firm skandynawskich na polską gospodarkę ...
więcej >>>

2024-09-06
Szwedzi chcą znieść podatek lotniczy
Spadek konkurencyjności problemem ...
więcej >>>

2024-09-01
Festiwal Arktyczny w Tromsø
Czeska inicjatywa na Dalekiej Północy ...
więcej >>>

archiwum wiadomości  

2021-05-18

"SámiiLand Expedition 2021"

Wyprawa Tomasza Paterskiego

Na początku maja 2021 r. na jeziorem Wener w Szwecji rozpoczęła się trzyletnia wyprawa "SámiiLand Expedition 2021". To autorski projekt Tomasza Paterskiego ("Leśne Rzemiosło"), zakładający wędrówkę przez Szwecję, Norwegię i Finlandię oraz Rosję, czyli państwa, na terenie których leżą ziemie pierwotnych mieszkańców Półwyspu Skandynawskiego - Saamów. Jednym z głównych celów wyprawy jest poznanie ich kultury.

Podróżnik zamierza pokonać ok. 6500 kilometrów - w znacznej mierze bezdroży. Stanie przed nim także konieczność przetrwania dwóch srogich zim za kołem podbiegunowym, podczas których "Leśne Rzemiosło" będzie zdane wyłącznie na własne siły. Tomaszowi Paterskiemu towarzyszy czworonożny przyjaciel - Nanook, oraz kanu, które otrzymało nazwę Wydra.

Nocleg zapewnia klasyczny, brezentowy namiot, rozbity w przestrzeni zdominowanej przez niedźwiedzie i wilki, natomiast środkami transportu są wspomniane kanu - Wydra, sanie, nogi i... psie łapy.

To podróż w historycznym stylu, typowym dla schyłku XIX w., bez syntetycznych materiałów, elektroniki bądź mechaniki. Co więcej, zdecydowana większość wyprawowego ekwipunku pochodzi z warsztatu Tomasza Paterskiego.

Losy "SámiiLand Expedition 2021" można śledzić na Facebooku: facebook.com/lesnerzemioslo
? a samą wyprawę można wesprzeć na profilu www.patronite.pl/lesnerzemioslo

A oto garść impresji znad jeziora Wener.

"Do mych uszu dobiegł dźwięk kropel deszczu rozbijających się o poszycie namiotu. Wbiłem się jeszcze głębiej w ciepłe futra, z myślą, że nawet nie rozłożę paneli. Przebudziłem się jakiś czas później; usłyszałem trzepoczącą na wietrze flagę i ujrzałem promienie słoneczne wpadające do namiotu. ?Już czas!" - pomyślałem.

Prędko przebrałem się w odzież obozową i ruszyliśmy rozstawiać panele. Niebo było prawie bezchmurne, a widok ten napawał mnie nadzieją na pełny akumulator i możliwość ukończenia montażu pierwszego filmu z wyprawy. Wyszliśmy na skały otulające brzeg jeziora Wener. Starannie, pod odpowiednim kątem ułożyłem panele i ruszyliśmy na spacer (Nanook ponownie nie mógł się go doczekać).

Po powrocie - jak zwykle - rozpaliłem w piecu, wstawiłem jadło i zaparzyłem kawę. Wpisałem kilka zdań do dzienników podróży, po czym z zapałem usiadłem do szycia spodni. Wizja bliskiego końca prac napawała mnie radością - zwiastowała bowiem nadchodzącą, nową przygodę. W trakcie szycia postanowiłem wypiąć futra z bedrolla i wysuszyć je w bliskiej obecności pieca. Zgromadzona wilgoć została wypędzona bardzo szybko, zapewniając mi komfortowy wypoczynek.

Niestety, na horyzoncie zaczęły pojawiać się deszczowe chmury; ich złowrogi i zimny, niebieski kształt wysyłał do mej podświadomości sygnał: "przygotuj się". Odstawiłem więc szycie, a następnie, zwinąwszy panele, zabrałem się za gromadzenie drobnego opału. Po chwili wokół pieca pojawiła się mała sterta patyków, pozwalająca - w razie konieczności - rozpalić ogień. Sprawdziłem jeszcze okolice obozu i namiot, gdy zaczęło kropić.

"Zdążyłem. W samą porę." - pomyślałem. Schowaliśmy się do naszej ostoi pośród skłóconych ze sobą ślepych żywiołów; wiatr i deszcz zaczęły grać pierwszą rolę w tym spektaklu. Rozpaliłem w piecu, zapaliłem świeczkę oraz kawałek paulo-santo. W namiocie, który z każdą sekundą bombardowany był setkami kropel deszczu, zrobiło się ciepło i jasno, a w powietrzu unosił się przyjemny aromat kadzidła. W takich okolicznościach pozostało mi tylko zjeść kolację i pogrążyć się we śnie."

Na zdjęciu: jezioro Wener (fot. Tomasz Paterski).

wcześniejszy news archiwum wiadomości

  © 2002-2019 by PCIT TRAMP, Szczecin      Opieka techniczna: IKSik.net
Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu umożliwienia składania zamówień oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.