20 czerwca 2024 r. decyzją władz okręgu Møre og Romsdal został zamknięty słynny odcinek na drodze nr 63, znany jako Trollstigen, czyli Drabina Trolli.
Ciasne serpentyny Trollstigen to jeden z ikonicznych obrazów kojarzonych z Norwegią i jednocześnie jedna z największych atrakcji kraju, odwiedzana przez blisko milion turystów rocznie.
Przyczyną zamknięcia zbudowanej w 1936 r. drogi były powtarzające się osunięcia kamieni, stwarzające zagrożenie dla samochodów i motocyklistów. Mimo prowadzonych wcześniej prac, problemu nie udało się wyeliminować.
Wprawdzie sam przejazd serpentynami Trollstigen nie jest możliwy, ale dostępna jest platforma widokowa, z której rozciąga się zachwycający widok na dolinę z karkołomnie poprowadzoną szosą. To część inwestycji norweskiego zarządu dróg – Statens Vegvesen, dzięki której droga nr 63 zyskała status Narodowej Drogi Turystycznej Geiranger-Trollstigen.
Lokalne władze zapowiadają działania zmierzające do ponownego otwarcia Trollstigen w roku 2025, pojawił się też prywatny inwestor, który zgłosił chęć przejęcia całego odcinka drogowego. Niezależnie od tego, czy Trollstigen przejdzie pod prywatną kuratelę, czy pozostanie własnością państwową, jedno jest niemal pewne: zostaną wprowadzone opłaty za przejazd, najprawdopodobniej w wysokości ok. o 100 NOK.
Fot. Freysteinn G. Jonsson
|