Islandia jest geologicznym fenomenem. Jednym z kilku zaledwie miejsc na świecie, gdzie granica między wielkimi płytami litosfery przebiega przez obszar lądowy. Konsekwencjami są duża aktywność sejsmiczna i panujący tu ożywiony wulkanizm. Tę unikalną w skali świata wyspę odwiedzili niedawno młodzi geologowie z Wrocławia, objeżdżając Islandię dookoła szlakiem geologicznych osobliwości. Specjalnie dla "Zewu Północy" wybrali i opisali sześć z nich.
Czy można wyjechać z psem na Północ? To pytanie często zadają sobie przed wakacjami miłośnicy Skandynawii. Na przykładzie podróży nad fiordy norweskie ze słusznej postury dobermanem pokazujemy, że urlop w Vestlandet nie musi oznaczać rozstania z ukochanym psem. W artykule poświęconym temu tematowi podajemy informacje, które mogą pomóc w przygotowaniu się do wyjazdu z czworonogiem do Norwegii.
W atlasie znajdziemy sporo miejsc, oznaczonych jako Koniec Świata. Jedno z nich - Verdens Ende - znajduje się około 100 kilometrów na południowy-zachód od Oslo. Urokliwy zakątek nad Oslofjordem przyciąga ciekawostkami natury przyrodniczej - niedawno utworzono tu jeden z dwóch w Norwegii morskich parków narodowych. Ale nie brakuje też nietypowych wydarzeń kulturalnych, jak odbywający się raz do roku Soloppgangskonsert.
Jak wiadomo, Dania płaska jest jak stół. Dlatego idealnie nadaje się dla rowerzystów oraz? miłośników kampingu i caravaningu. Co ciekawe, Duńczycy nie traktują wakacji na kempingu wyłącznie jako taniej alternatywy w zakresie zakwaterowania - po prostu lubią wypoczywać na łonie przyrody. W artykule poświęconym wakacjom na Wyspach Wschodniej Danii podpowiadamy, jak skorzystać z tamtejszej bogatej kempingowej infrastruktury.
W naszym cyklu "Gość Zewu Północy" tym razem naszym rozmówcą jest marynarz. Arthur Drawz jest pierwszym oficerem na MV "Berlin", hybrydowym promie Scandlines, który w 2016 roku wszedł na linię Rostock-Gedser, będącą częścią najszybszej drogi dojazdowej do Kopenhagi i Wysp Wschodniej Danii. Jak pracuje się na supernowoczesnym promie, jak długo można płynąć na bateriach i dlaczego przed zawinięciem do Gedser trzeba zachować wzmożoną uwagę? To tylko niektóre z pytań, na jakie odpowiada pan Arthur.
Ile razy wpatrywaliśmy się w obłoki na niebie? Czy wiemy, że są aż 144 odmiany chmur? Oprócz meteorologów, częściej niż inni ludzie na niebo spoglądają także artyści. Zwłaszcza w Finlandii, gdzie żyli malarze wyspecjalizowani w tworzeniu chmuroobrazów. Ich twórczość przybliża nasz materiał.
Następny z artykułów 34. wydania "Zewu Północy" poświęcony jest parkom łosi w Szwecji. To właśnie w tym kraju znajdują się największe skupiska lasów w Skandynawii, stąd i populacja łosia jest tu największa - około 400 tys. osobników. Takim zielonym królestwem jest Smalandia, gdzie żyje najwięcej szwedzkich łosi. I właśnie tu powstało najwięcej z łącznie 23 parków łosi w całym kraju. Wizyta w jednym z nich jest świetną okazją, by poznać króla Północy w warunkach pełnego bezpieczeństwa, czego nie można powiedzieć o podobnym zdarzeniu na jednej ze szwedzkich szos?
Szerpowie nad fiordami. Nie, nie ma mowy o pomyłce. Od dwóch dekad dzielni górale z Nepalu przyjeżdżają do ojczyzny wikingów, by budować górskie szlaki. Są niezastąpieni - zarówno ze względu na swoje umiejętności, ale i niespotykaną siłę fizyczną. Co zbudowali już w Norwegii, jak radzą sobie nad fiordami i jak praca w Norwegii wpłynęła na ich życie w ojczystych stronach - gorąco polecamy ten materiał!
W naszym cyklu poświęconym wypadkom i katastrofom morskim na wodach wokół Bornholmu tym razem przedstawiamy mało u nas znany wypadek polskiego jachtu "Albatros", który w 1964 roku został wyrzucony na brzeg niedaleko miejscowości Vang. Historię tę, z wątkiem szpiegowskim w tle, bogato udokumentowała miejscowa prasa. Artykuł powstał we współpracy z Muzeum Bornholmu.
Mieszkańcy Wysp Owczych niestety nie mają obszernego zbioru historycznych archiwaliów, dokumentujących ich dzieje i rozwój rodzimej kultury. Przetrwał za to przekaz ustny, który oparł się wiekom duńskiej hegemonii i próbom wykorzenienia farerskiej kultury. Jednym z jego kluczowych elementów są legendy. Przybliżamy ten mało u nas znany, tajemniczy świat?
Skoro o Farerczykach mowa - przyjrzeliśmy się także ich nazwiskom. To dość ciekawy obiekt studiów, bowiem w wielu przypadkach ich geneza jest nietypowa. Jak były i jak są tworzone, jakie jest najpopularniejsze farerskie nazwisko i czy w farerskiej przestrzeni określającej przynależność rodową znalazło się miejsce na także na polskie akcenty?
Newtontoppen nie jest arktycznym K2. Niewysoki - 1713 m n.p.m., niezbyt wymagający technicznie, jest najwyższym szczytem na Spitsbergenie i całym archipelagu Svalbard. A jednak nie wszedł na niego jeszcze samotnie zimą żaden Polak, mimo że polskie ekspedycje wielokrotnie stawały na jego wierzchołku. Relację z tego zimowego, marcowego wejścia znajdą Państwo w bieżącym numerze "Zewu Północy".
TYLKO DLA PRENUMERATORÓW
Wraz z numerem 34. "Zewu Północy" nasi prenumeratorzy otrzymali broszurę - przewodnik po norweskim regionie Helgeland, słynącym m.in. z niezwykłych morskich krajobrazów. Broszurę wydała i specjalnie dla czytelników "Zewu Północy" przesłała tamtejsza organizacja turystyczna - Helgeland Reiseliv (www.visithelgeland.com)
Wszystkim miłośnikom Skandynawii polecamy zamówienie prenumeraty "Zewu Północy". Szczegóły dostępne są w ostatniej pozycji niniejszego katalogu. |