Szwedzki rząd podjął w końcu lipca decyzję o zakazie poruszania się hulajnóg elektrycznych po chodnikach. Przepis wejdzie w życie 1 września 2022 r. i ma związek z rosnącym zagrożeniem dla pieszych, korzystających z miejskich trotuarów, a także z bałaganem, powodowanym przez porzucone na chodniku hulajnogi.
Co ciekawe, niewłaściwie zaparkowane, blokujące ruch pieszych hulajnogi staną się problemem dla firm je udostępniających, bowiem to do nich będą kierowane mandaty.
Jak doniósł szwedzki portal SVT.se, decyzja o ograniczeniach spotkała się z niezadowoleniem firm wypożyczających hulajnogi, które podnoszą problem wdrożenia odpowiednich przepisów, na które gminy jeszcze nie są gotowe, a także kwestię bezpieczeństwa. Od 1 września, kierujący hulajnogą będzie bowiem musiał korzystać z normalnych dróg, o ile nie będzie w pobliżu ścieżki rowerowej.
Wprowadzenie zakazu rozważano już kilka lat temu, ale wówczas skończyło się jedynie na ograniczeniu prędkości na chodniku do 6 km/h. Jak czas pokazał - nie przyniosło to pożądanych rezultatów.
Problem szarżujących na hulajnogach osób i porzucania ich w nieodpowiednich miejscach coraz bardziej doskwiera także polskim miastom. Wypada mieć nadzieję, że i nad Wisłą pojawią się w tej materii stosowne regulacje.
|